Ile należy spać? Nie wolno zapominać o tym, że każdy z nas wykazuje inne fizjologiczne zapotrzebowanie na ilość snu. Niektóre osoby potrafią funkcjonować bardzo dobrze już po kilku godzinach przespanych w ciągu nocy. Inni z kolei odczuwają dyskomfort, gdy nie śpią co najmniej ośmiu godzin. Zdrowy sen ma ogromny wpływ na gospodarkę hormonalną i kontrolę cukrzycyNiezależnie czy chorujesz na cukrzycę typu 1 czy cukrzycę typu 2, jakość snu ma duży wpływ na poziom cukru we krwi, z drugiej strony stężenie glukozy we krwi może mieć również wpływ na jakość sen ma duży wpływ na układ hormonalny, co z kolei powoduje efekt domina, oddziałując na metabolizm, a także na poziom cukru we drugiej strony niski lub wysoki poziom cukru we krwi może wpływać na to,czy udaje nam się odpowiednio wyspać w trakcie nocnego spoczynku. W naszym przewodniku po zdrowym śnie przyjrzymy się obu aspektom i problemy ze snem spowodowane wysokim poziomem cukru we krwiWysoki poziom cukru może w znacznym stopniu utrudniać sen. Wysoki cukier sprawia, że nie czujemy się dobrze lub łatwiej się irytujemy, możemy mieć też trudność zasnąć. Jeśli to możliwe, staraj się zapobiec sytuacji, w której przed snem poziom cukru mógłby być zbyt na kolację posiłków zawierających mniejszą ilość węglowodanów powinno pomóc Ci osiągnąć niższy poziom cukru przed snem. Jeśli zdarza ci się wstawać w nocy w celu oddania moczu, może to być znak, że poziom cukru osiąga zbyt wysokie wartości w ciągu nocy. Jeśli zdarza się to regularnie, skonsultuj się ze swoim lekarzem, aby ustalić najlepszy sposób obniżenia poziomu cukru we poziom cukru we krwi (hipoglikemia) w trakcie snuJeśli przyjmujesz insulinę, pochodne sulfonylomocznika, lub meglitynidy, możesz być narażony na ryzyko niskiego poziomu cukru we krwi (hipoglikemia) w ciągu nocy. Niski poziom cukru we krwi w ciągu nocy może obniżyć jakość Twojego snu, prawi, że będziesz miał trudności z obudzeniem się, a po obudzeniu możesz czuć się otępiały. Ponadto w ciągu dnia będziesz odczuwał hipoglikemie mogą się zdarzać również gdy sobie z tego nie zdajesz sprawy. Częstym objawem, który ułatwia zidentyfikowanie takiej sytuacji jest fakt, iż obficie pocisz się w ciągu nocy lub też budzisz się spocony. Innym sposobem zdiagnozowania u siebie nocnej hipoglikemii jest pobudka w nocy i sprawdzenie poziomu cukru. Przeprowadź ten test co najmniej kilkakrotnie, ponieważ poziom cukru może wahać się między jedną a drugą nocą. Możesz rozłożyć wykonanie testów w czasie jednego lub dwóch doświadczasz nocnej hipoglikemii, być może powinieneś zredukować dawkę przyjmowanych leków. Skonsultuj ten problem ze swoim lekarzem, o ile nie ma on nic przeciwko temu, abyś samodzielnie modyfikował dawki przyjmowanych trosce o komfort snuCo zrobić, aby poprawić jakość snu:Kontroluj czy poziom cukry jest w ramach zalecanych normUpewnij się, że łóżko, na którym śpisz jest wystarczająco wygodne, a poduszki znajdują się na wysokości zapewniającej Ci pokoju, w którym śpisz powinien panować chłód (temperatura około 18 stopni Celsjusza) i powinno być ono dobrze wywietrzonePokój, w którym śpisz powinien być zaciemniony i nie powinien dochodzić do niego hałas – jeżeli nie jest to możliwe, spróbuj skorzystać z opaski do spania lub zatyczek do uszuPrzeznacz czas na codzienną aktywność fizyczną – ale nie wykonuj ich tuż przed snem, gdyż podwyższony poziom endorfin sprawi że nie będziesz mógł zasnąćPostaraj się przestrzegać stałych pór snu a ryzyko cukrzycy typu 2Badania wykazały, że brak snu i oporność na insulinę (insulinooporność) są ze sobą związane. Sen ma wpływ na dobowy rytm organizmu, a rytm ten ma wpływ na gospodarkę hormonalną. Stąd osoby pracujące na nocne zmiany są bardziej narażone na ryzyko cukrzycy tynu na temat czynników ryzyka cukrzycy typu 2Zakłócony, zbyt długi, zbyt krótki lub słabej jakości sen może wpływać na metabolizm. Co z kolei może prowadzić do zwiększenia ochoty na niewłaściwy rodzaj pożywienia i automatycznie do zwiększenia apetytu, i utrudnia kontrolę poziomu cukry w cukrzycy typu 1 jak i typie jakości sen może mieć również negatywny wpływ na układ odpornościowy, co okazuje się być kluczowym czynnikiem, dla którego niewłaściwy sen jest ściśle powiązany z nieprzespanej nocy cukier we krwi może być wysoki, i ciężko będzie go nam bezdech senny (OSA)Obturacyjny bezdech senny wpływa na naszą zdolność do oddychania w czasie snu. Jest to zjawisko powszechne w przypadku osób między 35-54 rokiem życia, a zwłaszcza u osób tkanki tłuszczowej może powodować nacisk na drogi oddechowe prowadząc do występujących w nocy trudności w oddychaniu. Głośne chrapanie jest jednym z głównym objawów bezdechu wagi jest ostatecznie najlepszym sposobem walki z bezdechem sennym. Poza redukcją wagi dostępne są takie metody wspomagania oddychania, jak zakładanie na czas snu specjalnej maski tlenowe. Metoda ta znana jest jako ‘ciągłe dodatnie ciśnienie w drogach oddechowych’ (CPAP).Zespół niespokojnych nóg (RLS)“Zespół niespokojnych nóg” – jest dolegliwością, która pociąga za sobą nieprzyjemne uczucie zlokalizowane w rejonie nóg, wywołujące potrzebę poruszania nimi w celu zmniejszenia dyskomfortu. Na ogół doświadcza się uczucia przypominającego pieczenie lub obecność pełzających wewnątrz nogi insektów. Objawy RLS mogą wahać się od irytujących aż po te kwalifikowane jako ból. RLS może być również sygnałem wystąpienia neuropatii badanych potwierdziło, iż kontrolowanie prawidłowego poziomu cukru jest skuteczne jeśli chodzi o redukowanie skutków przypadku, gdy problem staje się uporczywy, powinieneś zgłosić się do lekarza. Nasz organizm w aż 60 – 70 procentach składa się z wody. Odwodnienie sprawia, że dochodzi do zaburzeń podstawowych funkcji fizjologicznych. Szczególnie po nieprzespanej nocy, warto sięgać po duże ilości płynów. To nie musi być tylko woda mineralna. Doskonale sprawdzą się również ziołowe herbatki, napary, na przykład Mniej śpimy i więcej jemy Naukowcy z Northwestern University Feinberg School of Medicine badali, jak niedobór snu wpływa na wybory żywieniowe i dlaczego tak się dzieje. Przeprowadzili eksperyment z udziałem 29 mężczyzn i kobiet w wieku od 18 do 40 lat. Uczestników podzielono na dwie grupy. Jedna przez cztery tygodnie spała normalnie, po czym pozwolono jej spać tylko cztery godziny na dobę. W drugiej grupie było na odwrót – cztery tygodnie niedoboru snu, a potem normalny ośmiogodzinny sen. Naukowcy podawali ochotnikom kontrolowane menu na śniadanie, lunch i kolację, a następnie oferowali im bufet przekąsek i zapisywali, po jakiego typu dania sięgają uczestnicy eksperymentu. Naukowcy zaobserwowali, że osoby pozbawione snu częściej i chętniej sięgały po przekąski bardziej kaloryczne, takie jak ciastka z kawałkami czekolady, pączki albo chipsy ziemniaczane. Z badania wynika, że niedobór snu powoduje wyostrzenie zmysłu węchu, po to żeby organizm mógł lepiej odróżnić produkty jadalne od niejadalnych. Potem jednak dochodzi do "załamania" w komunikacji między obszarami mózgu i zmieniają się preferencje dotyczące tego, co zjeść. Kiedy jesteśmy niewyspani, sięgamy po wysokokaloryczne przekąski. Podczas badania naukowcy zmierzyli też uczestnikom poziom endokannabinoidowych związków 2AG i 2OG. Podwyższony poziom tego drugiego zaobserwowany został po nieprzespanej nocy i był związany ze zmianami w wyborze jedzenia. Naukowcy umieścili również badanych w komorze fMRI. Następnie dali im do powąchania różne zapachy żywności i nieprzyjemne zapachy kontrolne. Zauważyli, że reakcja na zapach była różna w zależności od poziomu niewyspania uczestników. Niewłaściwa komunikacja między poszczególnymi obszarami mózgu sprawia, że zmieniamy wybory żywieniowe i sięgamy po wysokokaloryczne pokarmy. Przewlekłe niedobory snu mogą więc prowadzić nie tylko do problemów z koncentracją czy pamięcią, ale też przyczyniać się do powstawania nadwagi i otyłości. Wcześniejsze badania potwierdzają tę zależność. Dlatego kiedy następnym razem obudzimy się po nieprzespanej nocy, lepiej unikać przechodzenia obok cukierni czy piekarni. Brak snu sprawi, że łatwiej ulegniemy pokusie zjedzenia pączka lub innej słodkiej i kalorycznej przekąski. Redakcja poleca: Olejki eteryczne – na co pomogą? Właściwości i zastosowanie Czy e-papierosy są bezpieczne? Obalamy mity Siarka - to ona wpływa na kondycję skóry, włosów i paznokci Przez długi czas nie mogłeś znaleźć przyczyny swoich dolegliwości lub wciąż jej szukasz? Chcesz nam opowiedzieć swoją historię lub zwrócić uwagę na powszechny problem zdrowotny? Napisz na adres listy@ #RazemMożemyWięcej Co jest powodem nie spania w nocy? Najczęstszą przyczyną bezsenności u dorosłych są zaburzenia psychiczne: stany depresyjne, psychozy, zaburzenia lękowe oraz zaburzenia osobowości. Stanowią one ok. 35-40% leczonych przypadków i są tłumaczone głównie wzbudzeniem emocjonalnym, niekiedy zaburzeniami przekaźnictwa synaptycznego. Przesypiamy średnio 1/3 swojego życia. Choć można też zaobserwować, szybki postęp skłania społeczeństwo do redukcji tego czasu. W końcu zawsze gdzieś nam się spieszy, a przecież trzeba znaleźć też czas na trening. Bywa, kosztem snu. Czy warto biegać po niesprzespanej nocy? O śnie i jego istotności w naszym codziennym funkcjonowaniu rozmawiamy z Magdą Kałas położną, a także biegaczką i triathlonistką, specjalistką z tej tematyki. Czym tak naprawdę jest sen? Magda: Porównałabym to do ładowania baterii. Z jednej strony, gdy bateria ma niski poziom, w procesie ładowania otrzymuje dawki energii, aby móc ją później zużywać – w bierny sposób otrzymuje pewne zasoby energetyczne. Z drugiej strony zaś akumulator podłączony do źródła prądu musi w sposób aktywny do tego się przyczynić. Tak samo jest ze snem: w sposób bierny, my się wyłączamy i „ładujemy swoje baterie”, ale jednocześnie jest to jeden ze stanów aktywności ośrodkowego układu nerwowego. Moja ulubiona od wielu lat biologiczna cegła (Biologia Villee’go) tłumaczy sen jako „stan okresowego wypoczynku umysłowego i fizycznego, przeciwny do stanu czuwania, charakteryzujący się zmniejszoną wrażliwością na bodźce, obniżoną przemianą materii, spowolnieniem czynności serca, czasowym zanikiem świadomości oraz utratą kontaktu z otoczeniem. Podczas snu spada ciśnienie tętnicze, zwalnia oddech i tętno”. Dopiero przy takich warunkach organizm ma szansę się właściwie zregenerować. Sprawdź Suplementy Jaka jest zależność między regeneracją a czasem i jakością naszego snu? Magda: Bardzo duża! Podzielę to na dwie odpowiedzi. To bardzo obszerne pytanie, ale postaram się mocno streścić. Zacznę od korelacji jakości snu z procesami regeneracji. Myślę, że najlepiej jakość snu można określić przez fale mózgowe. Nasz mózg jest stale aktywny, nawet, gdy śpimy. Przedstawię je pokrótce, żeby łatwiej zrozumieć cały cykl czuwania i snu od tej strony mózgowej. Teraz, gdy czytasz ten tekst, drogi czytelniku, Twój mózg emituje fale beta – pojawiają się podczas wzmożonej aktywności umysłowej, tak zwanej percepcji, czyli niejako odbioru przetwarzania informacji. Kiedy kilka akapitów dalej będziesz przymykał już oczy, zaczniesz przysypiać, a głowa zacznie opadać i robić tak zwanego „dzięcioła” : ) – aktywność mózgu będą charakteryzowały fale alfa – organizm jest wyciszony, to stan relaksu, częstotliwość oddechów maleje, napięcie mięśni szkieletowych spada, akcja serca zwalnia, a gałki oczne powoli się ruszają. To wstęp do regeneracji organizmu. Następny etap to stan, kiedy już nie wytrzymujemy i „odlatujemy”, tracimy kontakt z rzeczywistością (studenci w czasie porannych zajęć – znacie to?) - fale theta. Odpowiadają za tzw. sen połowiczny, szybką regenerację sił wewnętrznych w sytuacji nadmiernej aktywności i braku odpoczynku czy snu. Taki krótki sen (45-60 min) pozwala zniwelować bóle głowy, aktywować procesy uczenia się i lepszego zapamiętywania – stąd krótkie drzemki po treningu czy w czasie uczenia się są jak najbardziej wskazane. Ostatni typ to fale delta – zapowiedź snu głębokiego. Mięśnie są całkowicie rozluźnione, tętno i oddech są regularne, choć spowolnione. Po przebudzeniu z tego snu jesteśmy zdezorientowani, nierzadko pozbawieni świadomości i logicznego myślenia, zazwyczaj postępujemy instynktownie (typowy dialog osób wybudzonych ze snu: A: Śpisz? B: Nieee, nie śpię! Tak tylko może trochę przymknąłem oczy). Przepływ krwi przez mięśnie szkieletowe wzrasta i dopiero tu następuje odnowa biologiczna. Obniża się temperatura ciała - zaoszczędzenie i magazynowanie energii. Wydziela się hormon wzrostu, który zapewnia prawidłowy wzrost, rozwój i regenerację tkanek. Pomaga zwalczać infekcje - w czasie jego trwania we krwi wzrasta stężenie substancji za to odpowiedzialnych, tzw. immunomodulatorów. Oprócz tego sen możne podzielić na dwie fazy: NREM (non rapid eye movement) – sen głęboki, odpowiedzialny za czynną regenerację organizmu, oraz fazę REM (rapid eye movment) – sen płytki, podczas którego występują marzenia senne (miły sen lub koszmary ;) ). I takie dopełnienie informacji wykazane na własnym przykładzie. Kiedyś z ciekawości podłączyłam się do pulsometru na noc (na 4 godziny). Nie jestem idealnym przykładem do naśladowania, ponieważ mam dość nieregularny sen, ale bardzo ładnie widać powtarzalność faz snu w wyniku spadku i podwyższania tętna. Powtarzałam ten eksperyment kilkukrotnie – zawsze wychodził tak ładnie. Polecam kiedyś się podłączyć do pulsometru w nocy i zobaczyć, jak to wyjdzie u was! Teraz można przejść do powiązania regeneracji snu i czasu jego trwania. Właśnie ze względu na te różnice w falach mózgowych czas trwania snu odgrywa kluczową rolę. Poprawnie powinno być tak, aby cały jeden cykl NREM + REM trwał ok. 90 minut w trakcie nocy i tak ok. 4-6 razy. Warto zwrócić uwagę, że faza, w której występują marzenia senne, to czas wysokiej świadomości – prawie takiej samej, jak w czasie czuwania! Dlatego aby obudzić się wyspanym należy wybudzić się podczas trwania właśnie tej fazy. Ważne jest też to kiedy pójdziemy spać, w drugiej kolejności dopiero, jak długo będzie trwał sen. Aktywność regeneracyjna komórek (szczególnie komórek układu nerwowego) następuje między 24 a 2 w nocy, kiedy jest szczyt wydzielania melatoniny (tzw. hormon snu). Gdy przegapimy ten moment, będzie nam coraz trudniej zasnąć, ponieważ stężenie melatoniny będzie już tylko malało. A’propos przegapienia momentu zasypiania, polecam poczytać o zjawisku „second wind” lub „wake maintenance zone” – gdy przykładowo o g. 21 chce nam się spać, ale z jakiegoś powodu jeszcze nie idziemy (bo za wcześnie), a o g. 23 dostajemy drugie życie i nie możemy zasnąć. Ciekawa sprawa! Nawiązując jeszcze do jakości snu, ogromny wpływ ma cała gospodarka hormonalna. Począwszy od podwzgórza, po przysadkę mózgową na nadnerczach kończąc. Główny udział w regeneracji podczas snu zawdzięczamy somatotropinie (hormon wzrostu; GHRH+GH), która odpowiada za przyrost masy mięśniowej, regenerację uszkodzonych tkanek, procesy kościotwórcze oraz spalanie tkanki tłuszczowej. W przypadku skróconej fazy snu głębokiego, GH wydzielana jest w mniejszych ilościach, przez co upośledzona zostaje pełna regeneracja komórek. Przedstawię taką mała tabelkę, w której pokrótce jest to opisane. Zachęcam do zgłębienia tego tematu. Mała ilość snu wpływa na naszą odporność? Magda: Tak jest. Mała ilość snu, czyli jego niedobór, a ładniej mówiąc: deprywacja. To ona wpływa na zaburzenie odporności. Znów odpowiedź będzie zawierała kilka trudnych pojęć, ale postaram się przedstawić najbardziej po ludzku. W przypadku całkowitej, jak i częściowej deprywacji snu, niezależnie od czasu jej trwania, obserwowano upośledzenie odporności i większą podatność na infekcje w wyniku: przejściowych zaburzeń liczby leukocytów i nieprawidłowej odpowiedzi limfocytów (komórek odpowiedzialnych za walkę z drobnoustrojami chorobotwórczymi) na stymulację niektórymi antygenami (tymi „złymi stworami”); znacznego upośledzenia aktywności komórek NK (odpowiedzialnych za walkę z wirusami i komórkami nowotworowymi) oraz w mniejszym stopniu czynności limfocytów T i monocytów (w wielkim skrócie, odpowiedzialnych za walkę z wirusami, bakteriami i grzybami); wzrostu aktywności makrofagów – komórek, których zadaniem jest stymulacja unaczynienia tkanek, co może być korzystne dla wzrostu nowotworów; umiarkowanego wzrostu stężenia cytokin prozapalnych – substancji wywołujących stany zapalne w naszym organizmie; podwyższonego poziomu kortyzolu – hormonu stresu, który obniża produkcję leukocytów w grasicy i zmniejsza ich reaktywność, czyli obniża potencjał obronny; obniżonego poziomu wspomnianej wcześniej melatoniny – a ta ma również zdolność „wymiatania” wolnych rodników z komórek (istnieje nawet hipoteza, że opóźnia ich starzenie), osłabia procesy nowotworzenia, wspomaga funkcjonowanie grasicy („szkoły” rozpoznawania antygenów przez limfocyty T). Co ważne: większość odnotowanych zaburzeń miała charakter przejściowy i ustępowała po odespaniu deprywacji. Pamiętam, byłam na jednej z konferencji, gdzie wykładowca pokazywał, że niedobór jednej godziny snu w ciągu nocy odpowiada kilku godzinom snu w ciągu dnia. Niestety, nie pamiętam, ile to było dokładnie, ale coś rzędu 4-6 godzin. Podsumuję to jednak w ten sposób, że 1 godzina snu w ciągu dnia nie zastąpi nam 1 godziny zarwanej w ciągu nocy. Trening po nieprzespanej dobrze nocy ma sens? Magda: Zależy o jak wielkim niewyspaniu jest mowa. Trzeba wyczuć swoje własne zapotrzebowanie na sen. Moim zdaniem sen poniżej 6 godzin to już jest poziom pewnego niewyspania. Dla niezregenerowanego organizmu kolejne treningi, to kolejne bodźce stresowe, co zaburza nam homeostazę – wewnętrzną równowagę organizmu. Środowisko wewnętrzne nigdy nie jest takie samo – pozostaje w stanie dynamicznej równowagi, w którym warunki utrzymują się w wąskim zakresie odchyleń. Zmiany w homeostazie zmieniają nam czynniki wewnętrzne lub zewnętrzne – tzw. stresory, które powodują wydzielanie hormonów niesprzyjających regeneracji, np. kortyzol, aldosteron, hormon kortykotropowy i adrenokortykotropowy – a te wpływają na obniżenie liczby limfocytów, rozwój choroby wrzodowej, cukrzycy, miażdżycy, nadciśnienie, otyłość…. No i kontuzje. Te spowodowane przetrenowaniem (w wyniku braku odpowiedniej regeneracji w stosunku do intensywności treningów) nie pojawiają się w jednej chwili – jest to długotrwały proces, podczas którego nakładają się mikrourazy do momentu wystąpienia objawów. Oczywiście jeden trening na niewyspaniu nie sprawi, że na następny dzień obudzimy się ze złamaną nogą, po 10x400 m, z wrzodami żołądka i potrzebą założenia pompy insulinowej. Ale jeśli ktoś trenuje od lat i planuje trenować jeszcze długo, to warto zadbać o prawidłową higienę snu, bo po kilku miesiącach/latach niedosypiania i ciężkich treningów można się zdziwić, dlaczego sportowych efektów nie ma, a na zdrowiu mimo aktywnego trybu życia podupadamy. Mówi się, że ostatnia noc przed startem, nawet nieco nieprzespana z uwagi na emocje, nie wpływa na jakość naszego startu. To prawda? Magda: Tak, jest w tym ziarnko prawdy. Jeśli sen na kilka dni przed nie będzie zaburzony – to ta ostatnia noc nie wpłynie aż tak na nasz start. Nie zaburzy naszej regeneracji w tak dużym stopniu ten pojedynczy incydent, abyśmy to odczuli podczas biegu. Pod warunkiem, że nie będzie to ultra. : ) W tym przypadku, przy tak długim, nieustającym wysiłku możemy odczuć, że nie wyspaliśmy się. Aczkolwiek przy krótszych dystansach adrenalina towarzysząca podczas startu nas „niesie” i nie zdążymy odczuć aż takiego zmęczenia. Co innego po zawodach… Prawdopodobnie wrócimy do domu i jedyne na co będziemy mieli ochotę, to zawinąć się w pościelowe burrito i zasnąć! Dodatkowo usprawiedliwiłabym to wspomnianym wcześniej zjawiskiem second wind, gdzie po wydłużonym okresie stanu czujności (tutaj: nieprzespana noc) następuje tymczasowy (2-3 h) okres wzmożonej aktywności umysłowo-fizycznej. Ma miejsce tylko wtedy, gdy wcześniej do godz. 22 wystąpi odczucie zasypiania (ok. godz. 22 następuje faza odpowiedzialna za odnowę i regenerację komórek, kiedy poziom melatoniny wzrasta), a stan wzmożonej aktywności może wystąpić w różnych porach dnia: np. ok. godz. 8 rano (praca zmianowa lub po prostu poranny start) i ok. 22:30, gdy przegapimy moment pójścia spać i „męczymy się” do nocy. Na koniec temat snu, treningów i regeneracji chciałabym podsumować słowami Dave’a Costilla, jednego z pierwszych profesorów zajmujących się badaniem biegaczy : „Zrównoważony wysiłek i odpoczynek. Celem treningu jest stymulacja anatomii i fizjologii biegacza, aby wzmocniły się one w okresie odpoczynku i regeneracji. Bez adekwatnego wypoczynku nie da się w pełni uzyskać korzyści płynących z treningu”. Dzięki za obszerne wyjaśnienia! Zobacz więcej: Trening ogólnorozwojowy: Basic, Medium, Hard. Przykładowy plan treningowy dla każdego poziomu! Bieganie w terenie. Jak zbiegać szybko i bezpiecznie? Poznaj rady Bartka Przedwojewskiego! Dlaczego warto biegać rano? Poznaj 10 zalet! Po przespanej nocy ponownie wykonano rezonans magnetyczny. To umożliwiło naukowcom dostrzeżenie różnic w obrazach po nieprzespanej nocy i po odpoczynku. Okazuje się, że efekt postarzenia się mózgu znikał po po nocy snu regeneracyjnego. Wystarczy zatem "odespać" nieprzespaną noc, by ponownie odmłodzić mózg.
Odpowiedzi Za dużo energi masz w sobie wogóle się nie zmęczyłaś >.> Spoko, też tak mam często to jest normalne, ale na dłuższą metę zaczyna się odczuwać coraz większe zmęczenie Być może Twój organizm uznał, że niewielka dawka snu Ci wystarczy? Sama nie wiem, choć często tak mam Meryko odpowiedział(a) o 09:04 Za dużo Energi * . ☆dlaciebie . ∧_∧ ∩ * ☆* ☆ ( ・∀・)/ . . ⊂ ノ* ☆☆ * (つ ノ .☆ (ノ blocked odpowiedział(a) o 12:27 Norma raczej gdy masz co robić ;) wether odpowiedział(a) o 09:12 Czasami właśnie po przespanej nie ma się ochoty na nic, wiele zależy od tego jak ci się ułożą fazy snu. Uważasz, że ktoś się myli? lub
Przejdźmy jednak do powiązania snu z poziomami, ów wymienionego hormonu. Okazuje się, iż przewlekły brak nocnej regeneracji, negatywnie rzutuje na poziomy testosteronu. W badaniach wykazano, że już po jednym tygodniu nieprzespanych nocy, poziom androgenów może spaść nawet o 15 %! Przyczyniać się to będzie do występowania
Nie można odespać w całości nieprzespanej nocy. Odrobisz część strat, ale nie pozostanie to bez wpływu na Twoje zdrowie. 25. Przedłużające się głodówki pogarszają jakość snu. Prawdopodobnie ewolucyjnie jesteś zaprogramowany, aby szukać jedzenia przez większą część doby, jeśli jest go bardzo mało. 26. qu6cN. 107 21 302 428 79 306 332 133 271

ile spać po nieprzespanej nocy